Pan Jezus

Do Moich ukochanych dzieci,
oddanych służbie w Miłosierdziu Moim dla świata!


Powiedz dzieciom Moim wybranym (Koło Miłości Miłosiernej we Włoszech) jak bardzo cieszą Serce Moje i jak Ja chowam je w Nim, pełnym miłosierdzia. Czyż nie zauważacie Moich starań o was, ukochane dziateczki?…
Przychodźcie pod Me Stopy, wołając całym sercem o litość i miłosierdzie!
Tak przychodźcie!…
Tego pragnę, by świat cały, w krzyku waszych oddanych serc, stanął przede Mną jako Zbawicielem.
Potrzebuję waszych serc bolesnych, krzyczących o ratunek!
Wołajcie, dzieci Moje!!!
Wołajcie o tych, którzy Mnie nie chcą uznać, którzy z serc swych Mnie, Zbawcę, odrzucili i żyją ustanawiając swoje prawa, które innym narzucają dla zguby dusz.
            M.: Panie, zatrudniaj Swe owieczki dla realizacji Swych Planów! Wysłuchaj wołań ich serc o pomoc i ratunek!
            Pan Jezus
Dzieci Moje, ukochane maleństwa!
Jestem z wami i przy was, choć Mnie nie widzicie – ale Ja jestem! Wasze wołania dochodzą Mego Serca, miłosiernego wam wszystkim.
Zauważcie, że to co przeżywacie, jest budzeniem ludu Mego
z uśpienia, drzemki, zaciemnienia duchowego.

Wszystko, co w sercach waszych jest cierpieniem – ofiarujcie za dusze
(żyjące a zagubione), znikąd ratunku nie mające!…
One doznają odkupienia z mocy ciemności przez Moje Miłosierdzie,
które wzbiera (wzrasta) szczególnie przez krzyki serc dzieci Moich.
Nie opuszczam was!
Jestem z wami i w was, gdy pragniecie Mej Miłości i dzielenia ze Mną życia waszego.
W błogosławieństwie pozostańcie, czyńcie ofiary wasze
– Ja wysłuchuję, Miłosierdziem Swym ogarniam i troską Swą.

Miłość Moja – nad wami,
– w was,
– i z wami, na każdy czas!