Katedra Wawelska Kraków
Mateńko Fatimska! Spójrz na Swój naród, którego Królową jesteś i ulituj się nad jego biedą duchową. Ciągle zło miota swe pociski, nie umiemy znaleźć w sercach pokoju, ciągłe niepokoje, swary drażliwe, lęk o przyszłość. Daj, o Pani, siłę temu, który na czele narodu ustanowiony i rządowi, by w świetle Ducha Bożego podejmowali decyzje. Dodaj im, Mateńko, siły i przeprowadź przez ścieżki trudne i niebezpieczne. Ufamy, że wysłuchasz Swe dzieci, wskażesz drogi prowadzące do Chrystusa, naszego Pana i Króla. Wskaż, Mateńko Cudowna, co mamy czynić , by nie zginąć, nie poddać się w tej nierównej walce. Wspomagaj nas, prowadź a umocnij w drodze, byśmy doszli do celu, jaki wskazujesz.
Matka Boża Częstochowska (z obrazu przed ołtarzem)
C óreczko Moja, ukochana i wybrana szczególnie!
Dla narodu Mego przemówię i wskażę wam czego pragnę, ty zaś przepowiadać, przekazywać będziesz co powiedziane dla was, dla wybranych Moich dzieci, prowadzonych i chronionych na drodze duchowego wzrostu.
Wskazania wydane uprzednio przez ciebie dochodziły do niektórych serc, lecz przyjdzie taki czas, że te wskazania będą cennością wielką, gdy przyjdzie moment grozy.
To, co powiedziane wcześniej, niech poruszy serca wasze! Nie jest to słowo rzucane na wiatr, Moje ukochane dzieci!
Słowo Moje to Słowo Matki i Królowej !
To wy wybraliście Mnie, w swych sercach! Niektórzy, nieliczni, ustanawiają Mnie w takim dostojeństwie – Matki i Królowej.
Trzeba bardziej głębszego ustanowienia w swym sercu i w życiu doczesnym trzeba baczenia, by nie uchybić w swych postanowieniach. Co przyrzeczone – zachowywać! (Śluby Jasnogórskie).
Dzieci Moje w wybraństwie tego narodu stające przede Mną, Królową, przybliżcie się z waszymi troskami, niepokojem serc, lękiem o przyszłość waszą. Zbliżcie się ku Mnie, wołam was, przybliżcie się, nie oddalajcie!
Ja, Matka wasza, czekam na ukochane dziateczki, by przygarnąć smutnych, zagubionych. Ja jestem z wami i czekam na każde dziecko Moje szukające ratunku, zagubione. Przyjmę każde dziecko potrzebujące wsparcia, każde wołające serce, łkające z goryczy.
Przyjdźcie ku Mnie! W Mej trosce, opiece osiągniecie spokój, pokrzepicie się Miłością, której tak wam brakuje. W Mej Miłości doświadczycie pokoju ducha, radości, która tak potrzebna każdemu.
Każdy, kto zbliży się ku Mnie, zostanie w Mej opiece i trosce a Miłości wielkiej! Oczyszczone, zaopatrzone dzieci ukochane przedstawię i przekażę, jako Matka Syna Mego a Króla waszego, Bogu Najwyższemu w Trójcy. Ja przekazuję Synowi Memu wszystkie dzieci już przygotowane dla obdarowań wielkich z Miłości, radości ze zbliżenia waszego w wierze i ufności.
Miłość Zbawiciela w potędze ogarnia dzieci zbliżone i następuje wówczas przelanie i zjednanie miłości Bożej i ludzkiej. W niej znajdziecie pokój, miłość piękną, radość nieporównywalną do niczego w świecie waszym.
Ukazałam wam, dzieci Moje w wybraństwie, jak i czego oczekuję od was, by przeprowadzić, zbliżyć do szczęścia, które jeszcze wam, szukającym, nie jest znane.
Szukajcie, a znajdziecie u Mnie wszystko, czego wam potrzeba, by zachować pokój istnienia, radość, której stale wam brakuje.
Przychodzę ku wam, mówię, przemawiam lecz są niesłyszący, nie rozumieją co powiadam, do czego was wzywam. Pochylcie głowy wasze, by wsłuchać się w głębię serc i przynieść Mnie to, co zasłyszane, bym w prośbie waszej podjęła i przekazała w miłosierne Serce Jezusa – oczekującego was, waszego wołania i tęsknoty.
Naród ten, w wybraństwie ustanowiony, przejdzie jeszcze wiele stopni, by ustanowiony został jego status wśród narodów świata.
Tego pragnie Bóg Najwyższy! Pragnie wszystkich serc, o każde serce toczy się walka na nizinach waszych.
Sami tego doświadczacie, a nie rozumiecie, że
– wojna ta, jej zwycięstwo do was należeć będzie, jak zapowiedziane.
Zechciejcie tylko spełniać to, co zapowiadane.
Wszelkie granice dobra i zła są już przez was, dzieci Moje, niedostrzegane!
Rozdzielić trzeba czyny dobre, czyny złe, i określać wedle wzoru – przykazań Bożych.
Wystarczy tylko przestrzeganie tej tablicy przykazań od zarania dziejów waszych – to tylko, a świat i jego przyszłość będą w pokoju i radości.
Kochajcie Boga Najwyższego, a gdy kochacie prawdziwie – nie uczynicie niczego, co Jemu mogłoby się nie podobać.
To miłość buduje waszą przyszłość!
Wydajcie swe serca Bogu Najwyższemu, Ojcu, który zrodził ze Swej Miłości potężnej, niewyrażalnej – was, ukochane dzieci! Jesteście dziećmi Boga Jedynego,
Jemu cześć i chwałę oddawajcie, a pokój i radość zatriumfują w świecie!
Moje błogosławieństwa wydaję z Serca Matki, Królowej waszej
– na wasze sielstwa, by zapłonął znicz wiary, ufności, miłości, pokoju i radości.
O pokój wypraszajcie! Przychodźcie z otwartymi sercami, wydającymi swe prośby w prostocie, ufności i zawierzeniu.
Kocham was, dzieciątka Moje, w wybraństwie wśród narodów świata.
Prowadzę was, lecz słuchajcie! Kształtuję, wychowuję, wynagradzam lecz wymagam od dzieci Moich posłuszeństwa, wiary, miłości, zgody i pojednania, i pokoju.
(A gdy spojrzałam na obraz Matki Bożej – usłyszałam): Tak, tak, to powiedziałam i to przekazuj dla realizacji Moich wskazań.