Kalwaria Zebrzydowska
Matka Boża Kalwaryjska
Słowo do narodu i dla Prezydenta Andrzeja Dudy
Serce syna Mego pielęgnuję w Moich dłoniach – oddane, zawierzone, przyjęte z radością
Matki waszej!
Ukochany syn tej ziemi, poddany miłością, idzie z podniesionym czołem, by nieść światu
nowinę i radość.
On podniósł sztandar waszej wiary i ufności, a zawierzył siebie i was, ukochany narodzie.
On, syn Mój na wieki, szczególnie znaczony Bożym Duchem, a przeznaczony dla niesienia
tych wezwań, które uległe Bogu Najwyższemu.
Jego siła w zawierzeniu, a w mocy ducha prowadzony przejdzie sidła, a Ja zmiażdżę zasadzki,
by nic nie było przeszkodą w Planach Niebiańskich.
(Prezyd. A.D.) – błogosławiony, zawierzony, umocniony wsparciem serc dzieci Bożych,
prowadź, wskazuj drogę jasną, promienną, objętą Naszymi drogowskazami a w zgodności
z tym, co w Bożych Planach mieści się dla was i świata!
Nie opuszczam syna Mego zawierzonego a prowadzącego Mój naród, którego Królową jestem.
W błogosławieństwie Nieba jest syn Mój, w opiece i trosce, a razem z nim naród cały,
który ożyje, rozkwitnie miłością, gdy ujrzy tę miłość piękną u wybrańca Naszego,
wam oddanego.
Wiele zmian przyjdzie, lecz na kolanach wyprosicie, dzieci Moje ukochane!
Ja, Matka, wspomagam w tych trudnych dniach i wspomagać będę na przyszły czas.
Nie obawiajcie się, dzieci Moje!
Niebo jest z wami i prowadzi, lecz patrzeć wam trzeba na Krzyż Syna Mego,
wołać o Miłosierdzie, by ogarnęło całą waszą społeczność narodową.
Za wami, dzieci Me ukochane, pójdą inni, gdy ujrzą wasze dobra wymodlone,
wyproszone z serc.
Błogosławieństwo Matki niech będzie przy was, ukochane dzieci.
Bądźcie odważni, a spokojni!
Pokój i Miłość z wami!
Radość przyjdzie!!!