Kościół oo. Franciszkanów Kraków

Pan Jezus
J
a teraz mówić będę do ciebie, do serca twego, a także do serc wielu! (…..) czas, w którym żyjesz wśród swoich, to czas bardzo dla was trudny.
Przed wami wybory ostateczne!
To znaczy, zbliża się czas Mego powrotu i sprawiedliwości. Drogę już trzeba wybierać zdecydowanie a wskazania otrzymane, przestrogi także. Teraz wasza decyzja, w którą stronę pójdziecie, co wybierzecie.
Przed wami, drogie dzieci, kładę wybór, a decyzje wasze!
Moje decyzje przekazywane, Wolę Moją już znacie, wiecie dobrze, gdzie dwie drogi prowadzą.
Daję ten krótki czas na wybór wasz, już decyzyjny!
Od tego bowiem zależeć będzie wasza przyszłość.
Moja troska o was wynika niezmiennie z Mej Miłości do Swych ukochanych dzieci.
Jestem waszym Ojcem-Stwórcą i pragnę, abyście wszyscy byli uratowani i żyli ze Mną w szczęśliwości. Wzywam Moje dzieci, nawołuję, by szły drogami światłości, wtedy nie zagubią się. Boża Opatrzność wówczas jest nad wami.
Wielu pomocników Nieba jest z wami, nie jesteście sami w waszym świecie.
Ten krzyk o wasze bezpieczeństwo, o wasze postanowienia niech będzie słyszalny w świecie, w którym tyle pogmatwania, bezduszności, nieuczciwości, braku wiary, miłości, nadziei. Ja daję wszystko co potrzeba w waszym życiu, zabezpieczam, troszczę się, ale trzeba zaufać swemu Bogu, być ze Mną blisko wolą swą i sercem, żyć w prawdzie, uczciwości, wierze.
Waszych serc oddanych pragnę nade wszystko!
Otwórzcie swe serca dla Boga, Ojca waszego, który Stwórcą, dobrym Panem waszym na wieki, ratującym dzieci od zła, ciemności, wojen, nienawiści.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy – Ja wam pokarmem, światłem, pokojem, miłością, radością!
Przychodźcie dzieci Moje, owieczki ukochane, gubiące się w drogach życia swego.
Ja, Bóg – Ojciec, pokrzepię, nakarmię, napoję na żyznych pastwiskach rozjaśnionych światłem Mej Miłości i radości.
Pokój serc waszych nastąpi tylko w Mojej bliskości!
Moja Miłość Ojcowska i troska z wami, ukochane Moje owieczki.