23.01. 2010
Pan Jezus: Duszyczka twa (M.) jaśniejąca staje przede Mną – Bogiem twym w podzięce i wdzięczności za piękno, które cię ogarnia. I drga dusza twoja we współbrzmieniu z tym, czym uraczam ciebie, maleńka. Ukojoną prowadzę i wskazuję kierunek Mej drogi do oczekującego świata. Napełniona melodią duszyczka nie wzbrania się, a podejmuje co jej przeznaczone w działaniu.
Pójdź, maleńka, nakazuję tobie obdzielać świat wonnościami swymi, które dane tobie, a wydawać ci trzeba. Napełniaj się pięknem, harmonią dla duszy, bo daję ci wiele a dla świata. Muzykę Nieba noś w sobie, by harmonizowała i łagodziła wzburzenia świata, jego drażliwość. Tę harmonię dźwięków duszy oddanej i pięknej przekaż na te miejsca, do których posłana zostaniesz, i wydawaj piękno dla ułagodzenia wszelkich zadrażnień w okolicznościach, jakie będą ci przedstawiane.
Spójność brzmienia twej duszy ze Światłem Mym, które nie tylko widzieć i słyszeć będziesz, oddawane światu będzie dla szerzenia piękna Mego. Wiele sytuacji, rozgrzanych emocji, ty załagodzisz melodią niebiańską, która brzmieć będzie i już brzmi w twej duszy – Mnie oddanej. Idź i wydawaj, wylewaj cudowne Moje brzmienia: Pokoju, Miłości i Radości. Wlewaj je do dusz tobie sprowadzanych na Moje pragnienie. To dawać ci trzeba, wydawać i rozdzielać każdemu strapionemu, a w twym miłosiernym działaniu dla Mnie i świata.
Przypatrz się światu, miła Moja duszyczko oddana, jak spochmurniały, nabrzmiały emocjami, jak zaniedbywany w swym pięknie, które stworzyłem. Obudź dusze spochmurniałe, wskaż im Mnie – Boga żywego, a daj z serca swego melodią niebiańską, w której odbiorą Moją Miłość, Radość i Pokój. Rozdawaj i idź dalej, zapalaj do światłości dusze zaciemnione, zgorzkniałe, spragnione, tym, co otrzymałaś i otrzymujesz dla nich.
(dar) Napełniam cię wszelką dobrocią serca twego dla świata uciśnionego i daję tobie (dar) Moc Moją dla dokonania ukojenia, tam gdzie go brakuje, melodią serca twego, karmionego Radością, Miłością, Pokojem – melodią Nieba samego. Błogosławiona jesteś na czyny twe!