Z.8. Dzieła Miłosierdzia Bożego, zalążek
duchowy, zawierzenie, zaślubiny mistyczne
Tematyka niniejszego zeszytu dotyczy życia duchowego człowieka otwartego na Boga. Źródło takiego życia zostaje w Przekazie nazwane ‘zalążkiem duchowym’. Źródło to ma charakter nadprzyrodzonego daru. By dar ten mógł wzrastać w człowieku, który go przyjmie, potrzeba aktu jego ducha – aktu zawierzenia, oddania się Matce Bożej danej do pomocy. W akcie zawierzenia dokonuje się potwierdzenie aktu przyjęcia zalążka duchowego. Życie duchowe jest w niniejszym wyborze Przekazów ukazane od strony dwóch głównych etapów: osobistego doskonalenia ducha oraz ofiarowania siebie i otrzymanych darów ducha innym osobom, pragną-cym zbliżyć się do Boga. Duchowa zdolność człowieka do pomagania innym, określana jako czyn miłosierdzia, ma swój warunek w odpowied-nim przygotowaniu ducha ofiarnego w poświęcaniu się dla innych. Można dostrzec dwa przenikające się wymiary, oba wyróżnione i związane ze sobą etapy. Pierwszy, charyzmatyczny, dotyczy szczególnych darów ducha, jakie może otrzymać dążący do Boga człowiek. Drugi, mistyczny, odnosi się do nadzwyczajnego zjednoczenia duchowego z Bogiem. Duchowość człowieka nastawionego na Boga jawi się w perspektywie całości, która najczęściej zwana jest: ‘Dziełem Miłosierdzia’; czy ‘szerzeniem Królestwa Bożego na ziemi’. Ten wymiar charyzmatyczny życia duchowego oznacza szczególne dary ducha, dla spełniania specjalnych zadań w owym Dziele. Osoby przeznaczone do nich są określane jako rycerstwo, mające przywilej służby wiernej, prawdziwej i stanowiące wspólnotę. W podejmowaniu tych specjalnych zadań szczególna rola przypada Mirjan, przewodzącej duchowo grupie i nazy-wanej szczególną wybranką – wybraną z wybranych. Etap osobistego doskonalenia ducha okazuje się przeto przygotowa-niem do zadań. Można w nim wyodrębnić dwa akty: (1) chrzest w Miłosierdziu Bożym i (2) zanurzenie w Miłosierdziu Bożym. Chrzest zakłada wolę przemiany ducha, przemiany życia – ‘rezygnacji z przy-zwyczajeń, przywartych grzechów, nałogów i niezgodnego życia z Moim Prawem i oddanie Mi własnej woli’ (Jezusa – red.). O samym akcie chrztu Pan mówi: ‘Wpierw chrzest Wodą, z boku Mego dla omycia, przygotowania ducha i umocnienia, następnie we Krwi Mej omycie – to czynisz przez kapłaństwo twoje, w ofierze kielicha Krwi Mojej.’ oraz ‘Ten chrzest chronić was będzie przed mocami przeciwnymi, a zabezpieczać!’ Zanurzenie w Miłosierdziu Jezusa zostaje określone jako dar nad dary. O akcie zanurzenia Słowa Przekazu mówią: ‘Daję Wam, w tym zanurzeniu, wszystko co potrzebne, abyście w pewności, ufności i bezpie-czeństwie działali.’ Szczególna rola w spełnianiu aktu chrztu i zanurzenia przypada Mirjan. Ona jest tą, która pierwsza otrzymała te dary i tym samym ‘rozpoczęła Dzieło Miłosierdzia’. Ona też została wskazana jako ta, która duchowo przygotowana ma rozpowszechniać akty w Miłosierdziu: ‘Teraz ty czynić to będziesz – chrzest i zanurzenia we Krwi Mojej, a rozpoczynasz Dzieło szerzenia Miłosierdzia Mego w świecie.’ Mirjan stała się zatem godna otrzymania nadzwyczajnego, nabudo-wanego na akcie chrztu i zanurzenia, daru duchowego zwanego zaślu-binami mistycznymi, poprzedzonymi zaręczynami mistycznymi. W akcie tych zaślubin dokonuje się ‘zespolenie’ serca ludzkiego z Jezusem. W świetle Przekazu droga pragnących mieć udział w Dziele Miłosier-dzia okazuje się znaczona szczególnym obdarowaniem i zarazem szcze-gólnymi wymogami. Za podstawowy wymóg uważane jest, by nie zanied-bać otrzymanego daru ducha i tym samym nie odrzucić Boga – Dawcy. Słowa te wskazują na konsekwencje takiego zaniedbania: ‘Kocham dusze Moje małe, lecz nie pozwolę, by zaniedbały Mego daru, wielkiego im. Odrzucone, nie będzie powtórzone, ni dane!’ Tematyka zeszytu nie jest łatwa. Dotyczy bowiem zjawisk trudno wyrażalnych w języku potocznym. Zawarte treści wymagają pełnej uwagi, bez której łatwo można opatrznie zrozumieć pojęcia. Słowa zawarte w Przekazach przybliżają meandry życia duchowego człowieka nastawionego na Boga. Pojawiają się w Nich liczne dodatkowe wyjaśnienia zjawisk trudnych do pojęcia dla człowieka o postawie wyłącznie zdroworozsądkowej, np.: ‘Inni chcą rozumieć, że to ty (M.) przeprowadzasz tę czynność. Wytłumacz im, że to nie jest czynność, lecz Mój dar dla każdego, kto chce podjąć służbę dla Mnie, ale w poddaniu i zawierzeniu całkowitym a oczyszczeniu szcze-gólnym, bo wówczas nastąpić ma Moje działanie, lecz w rezygnacji ze swej woli i w czystości myśli, intencji czynu podjętego. To ma na celu Mój chrzest w Miłosierdziu! Lecz wy musicie to wiedzieć, że ta chwila Mego chrztu jest dokonywana i ktoś, czyli ty (M.) – Moja oblubienica szczególnej miary, będzie to dokonywać, oddając Mi w modlitwie serca, te dzieci Moje, które przygotowuję do zadań o wielkiej wadze i znaczeniu w Dziele Moim.’ (Słowa Pana Jezusa).
1. Zalążek duchowy
(9.03.1999r., Kraków, Wawel)
św. Jadwiga królowa: Miłość jest związkiem duchowym, bo w miłości istnieje łączność dusz, łączność między aniołami waszymi i łączność w Duchu Świętym, który daje wskazania i swe nauki, a Jasność Ducha Świętego wyprowadzi każdą duszę z niebezpieczeństw związku ciał, czyli miłości ludzkiej, ziemskiej, który także macie w darze wielkim od Pana Boga. Te miłości łączą się wspólnie w jedność małżeńską. W Prawie Bożym jedność małżeńska jest nierozerwalna. Każdy z was, kto przed Panem swym składał przyrzeczenie swoje, uroczyście przysięgając, swą odpowiedzialność składając za tego, który w związki wszedł, nie może sprzeniewierzyć się temu w przyszłości. To, co dane w słowie z serca przed Panem Bogiem, jest na zawsze, na całe życie wymówione przyrzeczeniem. Taki związek błogosławiony, a bardzo wspomagany, gdy oboje idą ku Bogu, Panu swemu. Zapragnijcie tak iść z Panem waszym w sercu, zapragnijcie, a nigdy nie zaniedbajcie.
Związki dusz, przed Panem Bogiem przyrzeczone, mają swój cel i zadanie. Zadania są różne, cele podobne, a każdy kroczy swoją duchową drogą. Patrzcie światła na tej drodze wspólnej, byście razem śpieszyli i niech zawsze Światło Boże wam świeci. Nie pozwólcie, by zanikało, Ono świecić winno stale. Droga wasza winna być prostą drogą do Ojca waszego, Boga Wszechmocnego. Nie szukajcie niczego poza tym Światłem, które Bóg prawdziwy daje. Bóg cudowny błogosławi takie dzieci, które zdążają ku Niemu, daje Swoje łaski, które w obfitości wysypuje, by wynagradzać pokorne Swe dzieci. Te związki dusz i ciał budują związki sielskie, gromadne (rodziny), które w swych siedzibach tworzą wspólnoty duchowe. Te wspólnoty najmniejsze, w wielkiej ilości, tworzą narody o duchu jednym, stworzonym a oddanym z tych związków.
(21.06.2000r., Kraków, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia)
Pan Jezus: Zachowaj (M.) teraz tę cząstkę Mej Miłości (zalążek duchowy), którą daję tobie dla innych Moich rycerzy (z grupy) stających przede Mną w kolejności wezwań (do chrztu i zanurzeń w Miłosierdziu Bożym). To już przed tobą i nimi. Grupa Moja wezwana w duchu, serca gorące już oddaje Mnie. Ja je ważę i przystosowuję wedle Mej Woli i upodobania, a ugniatam i rzeźbię. Staną przede Mną w ugięciu kolan swoich, by oddać wszystko, co do tej pory mienili za swoje. Ty im dopomóż, by wiedzieli co czynić przed zawezwaniem.
2. Zawierzenie
(22.10.2003r., Kraków, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia)
Pan Jezus: Odnośnie do zawierzenia Matce Mej, Maryi, niech każdy sercem swym uczyni akt oddania. Ten piękny gest dzieciny Mej będzie we wdzięczności Mojej, dla pomocy wam, dzieciom ukochanym. Sposób oddania dowolny, lecz sercem wykonany, a zatrzymany w głębinie ducha, staje się wam tarczą przed atakami nieprzyjaciół. Wam przyjdzie jeszcze zawierzanie dusz innych i to czyńcie już. Zaufajcie i zawierzcie, byście byli odważni i trwali we Mnie a Ja w was, ukochani.
1. Dzieła Miłosierdzia Bożego
(28.05.2008r., Kraków, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia)
Pan Jezus: Ty (M.) rozpoczynasz Dzieło Miłosierdzia Mego dla pełnienia, udzielania, rozpowszechniania aktów w Miłosierdziu Moim. By to czynić konieczne będzie ogarnięcie dzieci Moich Wodą i Krwią Moją wylewaną w akcie miłosierdzia dla świata całego. Wpierw chrzest Wodą z boku Mego dla omycia, przygotowania ducha i umocnienia, następnie we Krwi Mej omycie – to czynisz przez kapłaństwo twoje, w ofierze Kielicha Krwi Mojej. To wyjaśnione tobie dla lepszego zrozumienia i przyjęcia swej roli! Teraz ty czynić to będziesz – chrzest i zanurzenia we Krwi Mojej, a rozpoczynasz Dzieło Moje szerzenia Miłosierdzia Mego w świecie całym. Przygotowana jesteś, czyń! To nakazuję, bo wszystko co potrzebne otrzymałaś dla przekazania Mego naznaczenia innym w formie widzialnej w dotyku twoim. Gdy ty ukończysz swe działanie, czynić to będą kapłani, Moi słudzy wierni, oddani. Ich powołam i rozpoczną akty miłosiernego zaczynu dla dusz wiernych i pragnących.
Wyraźnie powtarzam; ty zaczynasz Dzieło Moje wielkie, sięgające krańców Ziemi, a dla ukochanych dzieci Moich, którym wydam wiele, gdy w Miłosierdziu Mym staną przede Mną, a w pragnieniu i oddaniu. Przychodzi czas czynu twego!
3.2. Chrzest w Miłosierdziu Bożym
(24.08.1999r., Kraków, Wawel)
Pan Jezus: (…) To Ja was zapragnąłem, lecz z pragnieniem waszych serc jednoczyć się będę. W jedności waszych dusz przyjdę, wniknę i pozostanę w sercach czystych, Mnie poświęconych. Ja zabiorę to co dał wam świat, a wam to przeszkadza, by ujrzeć Światło Moje, które rozpromienia wasze dusze i pozwala widzieć inaczej, bo w jasności ducha i przemianie życia waszego. Moją radością was przystroję! Nikt, kto przystąpi do chrztu Mego miłosiernego Serca nie zostanie zasmucony, jemu dam radość przyjęcia w szeregi służby Mojej na ziemi! Matka Moja, Najświętsza Maryja, was przedstawi i doprowadzi, a omyje, by przybliżone dziecię Moje było gotowe. (…)
(…) dla dokonania chrztu wielkiego dla czynów waszych w Miłosierdziu Moim. Miłosierdzie Moje ponad wszystko, ponad wszystkie zamysły świata i jego wielkości! W pokorze wielkiej stańcie (podczas Chrztu w Miłosierdziu) pod Krzyżem cudownym Moim, byście dobrze Mnie widziały! Ja wówczas, na twe (M.) wezwanie schodzący z Krzyża Mego będę, by dotknąć Moich dzieci (każdego z osobna), a omyć i skropić wodą z Boku Mego i Krwią Ran Moich dla omycia, oczyszczenia i naznaczenia.
(25.09.1999r., Kraków, W domu M.)
Pan Jezus: (…) Ten chrzest chronić was będzie przed mocami przeciwnymi, a zabezpieczać! To znak, że dzieci Me wierne służą dla Miłości i z miłości, a w czystości serc swoich, w ofierze dla bliźniego, by doprowadzić do Serca Mego. Już wyjaśniłem, na czym polega chrzest duchowy (…) To Ja troszczę się tak o was, by dane wam było wszystko, co zapewnić może pomoc i obronę, a wszelkie zapewnienie o waszej przynależności do Boga Jedynego, a Wszechmocnego i Wszechpotężnego. Zapewnij (M.) Moje dzieci przystępujące o znaczeniu tego oddania dla Mnie, ponieważ sprawa Moja jest wielkiej wagi, szczególnie na ten czas trudny, gdy wy pomocni stać się możecie.
3.3. Ostrzeżenie
(19.03.2000r., Kraków, Klasztor ss…)
Pan Jezus: Moim wybrańcom a tym, którym Słowo Me daję, należy się posłuszeństwo Mnie, niech nie zapominają co Mnie, Bogu swemu, przyrzekali.
Powtórz (M.) tym, którzy chrzest (w Miłosierdziu) przyjęli, niech powtarzają to co przyrzekali, niech nie zapominają z czym ich przyjąłem i błogosławiłem. Moje błogosławieństwo trwa dla tych, którzy trwają w czystości sumień i podjętych zadaniach. Bóg może pozostawić, gdy nie ma posłuszeństwa i wierności. Biada takim dzieciom, nawet wybrańcom, gdy przestają w grzechu lub chowają się lub sprzeniewierzają, czy kilkakroć grzeszą, gdy przyrzeczona poprawa! Nie chcę dzieci takich w wybraństwie, pozostawię ich! Oni wybrali Mnie, a Ja ich Ojcem byłem, Bratem, Przyjacielem. Gdy Mnie pozostawiają w zdradzie, daję wówczas przestrogi, czas na poprawę, bo miłosierny jestem dzieciom Moim, a gdy jeszcze udają, że nie dosłyszą lub kpią sobie, co czynić może Bóg dziecku temu? Opuszcza więc i pozostawiony sobie człowiek marny doznaje cierpień, których nigdy nie spodziewałby się i nie pragnął. Ja jednak podaję jeszcze dłoń i laskę pomocną, by wyszedł z grzechu niewiary, a po ciężkiej wspinaczce dochodził do Stóp Moich, by tu przyszło wyzwolenie i wybaczenie, a miłosierne Serce Me znów przyjęło jako dziecko Swoje.
Szczególnie teraz obejmij (M.) pieczą ducha twego tych, którzy przyjęli obowiązki dla Mnie. Modlitwą swoją, gdy poproszą, wołaj do Mnie, bo przeciwnik straszy, a oni jeszcze słabi. Umacniaj i prowadź, bo Ja Sam daję ci te wskazania i moc w działaniu twoim.
(21.06.2000r., Kraków, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia)
Pan Jezus: Ci, którzy posiadają Moją Miłość szczególną, wezwani do służby przez chrzest w Moim Miłosierdziu, nie mogą odwróceni stać do Mnie twarzą. Ja tego nie pragnę, a w sprzeniewierzeniu – odrzucę. Niech teraz sami wybiorą, co im wygodne. Dałem i dam, jeśli wola stanie się zgodna z Moją! Nie dam i zostawię, gdy odwróceni będą! Dałem wiele, bo z Miłosierdzia Mego – w Miłosierdzie Me wzięte, w zaniedbaniu dusze Me pragną być ze Mną, lecz nie tak będzie. Daję im wybór! Rychło niech stają dla oczyszczenia serc i ducha swego ogarniętego. Mgłę odsunę, a zawezwę, bo wiadomość Swą dałem. Kocham dusze Moje małe, lecz nie pozwolę, by zaniedbały Mego daru, wielkiego im. Odrzucone, nie będzie powtórzone, ni dane! Zatrzymam wszystko, co przewidziane z darów Moich. Oczyszczam teraz dusze wszystkie, które wystąpiły przeciw Mnie. Dam im Moją Jasność, by przejrzały, a roztropnie wstąpiły na drogę czystą, jasną ku Mnie, wybrane dusze Moje!
3.5. Zanurzenie w Miłosierdziu Bożym
(6.07.2000r., Kraków, Kościół MB od Wykupu Niewolników)
Pan Jezus: Zawezwani jesteście (grupa) do obdarowania Mego, znaczącego wielce, bo zanurzenie we Mnie, w miłosiernym Sercu, jest darem nad dary, wielkim i niezwykłym. Stopniowo was prowadzę poprzez chrzest w Miłosierdziu, poprzez oddanie serca przez Maryję Matkę, a teraz was zanurzę, Duchem Swym ogarnę i Miłością wielką, gorącą, pragnącą dzieci Swe, by naznaczone do działania, stały się rycerzami Miłosierdzia Mego gotowymi do przygotowania dróg dla Mnie. Bądźcie, dzieci Moje pragnące Mnie, czyste w intencjach waszych serc, bądźcie radosne i szczęśliwe, bo to szczęście Ja wam daję z wdzięczności Mej i dobroci. Daję wam, w tym zanurzeniu, wszystko, co potrzebne, abyście w pewności, ufności i bezpieczeństwie działali. Kocham was, błogosławię i przygotowuję każdego z was do podejścia ku Mnie. W waszych sercach rozpalę ogień Miłości Mej i tęsknoty waszej, i podejdziecie ku Mnie przez nią, oblubienicę (M.), Moją nadobną służebnicę, przyprowadzeni. Ona powie Mi, czego pragnie każda dusza Mnie przeznaczona, a Ja, Miłością miłosierną, z jej serca przyjmę i zanurzę w Sercu Moim na zawsze. Ciesz się, trzódko moja, ciesz i raduj, bo Pan Twój idzie, zbliża się i jest wśród was dla przejścia wśród innych i ukazania Swej Miłości obecnej na ziemi.
To wy torujecie, przecieracie szlaki Moje wśród gęstwiny grzechów.
To wy, na przedzie, przede Mną idący, oznajmiacie, Kto przybywa i już jest.
To wy, dzielni rycerze Miłości Miłosiernej, stajecie przede Mną dla naznaczenia do takiej służby.
Jak Jan idziecie, wołając, że przychodzę (kościół pw. św. Jana Chrzciciela), że Miłość Moja blisko, a Miłosierdzia pełna dla świata.
Ukazywać będziecie w modlitwach miłosierną Miłość przebacza-jącą, uwalniającą, przychodzącą na wezwanie, błogosławiącą w oczyszczeniu stającego.
4. Meandry życia duchowego
4.1.Przyrzeczenia
(3.04.2000r., Kraków, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia)
Pan Jezus: To, co zadaję tobie (M.) w działaniu na ziemi, nie jest łatwe, lecz zauważ, w jakim umocnieniu już działasz, a w jakim umocnieniu przyjmuję do działania dzieci Moje (grupę), z tobą w zbliżeniu.
Teraz będą wasze (grupy) przyrzeczenia dla Mnie, zarówno w podjęciu Mego chrztu jak i zanurzenie w Sercu Mym miłosiernym. Daję ku temu wezwania w sercach, lecz serca te w czystości, ofierze całkowitej, zawierzeniu stawać muszą. (M.) powiedz im, że to jest na wieki służba takowa! W sprzeniewierzeniu Mnie stanąć nie mogą, bo przyjmują Moje warunki, a już je znają, bo znają Moje Prawo! Serca oddanego, czystego, pełnego miłości dla Mnie i bliźniego, czystego w intencjach, proszącego z miłosierdzia swego ofiarnego potrzebuję! Potrzebuję takich dusz, takich serc do rycerstwa pasowanych, przysposobionych. Już niebawem zawezwę tych, którzy idą ku Mnie, przywoływani przez Miłość Moją. Kroczą jeszcze niepewnie, ale w umocnieniu i w Miłości Mej upewnię ich, ogarnę, ustrzegę i przywołam przez ciebie. Niech wołają ku Mnie w tęsknocie wielkiej, a przybliżą się i dotkną, i zapragną Pana swego miłosiernego.
Stan spoczynku, wyczerpanie duchowe oraz modlitwy ofiarne i uwalniające
(9.02.2000r., Zakopane, W domu mM.)
bł. o. Pio: Jestem z wami (z grupą) i raduję się wielce z tego spotkania, na które zawsze zapraszam. Aby ono owocne było, staję przed wami cały w uwadze i duchowej jasności, do przekazywania nauk. Dzieciny Boże, pragnące wielce światła w życiu, są w błogosławieństwie Nieba, bo im przekazywane prawdy duchowe powodują ich umocnienie i przez nie wzrastają. Już czynicie w Dziele Bożym wam przynależne zadania, a w umocnieniu ducha stajecie do działania swego.
Przyjmijcie ten dar mocy modlitwy ofiarnej, bo to siła obronna dla was i tych, którzy przychodzą, by zostać uwolnionymi, by odnaleźli się w tym życiu.
Ten moment twego (M.) przyśnięcia, to dla ciebie błogostan (stan spoczynku). Wszystkie zmysły poddane, a ciało spoczywa, gdy duch ogarniony cały.
To (wyczerpanie duchowe), co zdarza się tobie (M.) to już znasz i wiesz, co czynić. Jeśli nie możesz odejść to stań w wielkiej modlitwie i oddalaj ducha tego.
W chwili, gdy stajecie przed duszą do uwolnienia, ona staje się otwartą i pragnącą uwolnienia. Ona pragnie, by odeszło to, co zmąca jej życie, a gdy tak odrzuca ducha tego, to on szuka ujścia i nowego mieszkania. Dlatego wy, stający do zadania, musicie być w stanie łaski uświęcającej, ochronnej modlitwie, którą zmów (M.) nad grupą podejmującą zadanie, a następnie stawajcie przed Panem Światłym, prosząc o moc i siłę w działaniu i bezpieczeństwo. To zabezpieczenie konieczne, bo różne słabości wasze powodują rozerwanie siatki zabezpieczającej was i wsunięcie się tego, co przeciwne i obce, a podstępne. W ciągłym czuwaniu waszym to zadanie winno być przeprowadzone i czujności waszej, a bezpieczeństwo będzie. Wszelkie oznaki (wypryski, świąd), choroby czy dolegliwości ciała w trakcie działania dają ostrzeżenie i przywołują do czujności nadzwyczajnej. Miejcie przy sobie swego Anioła Stróża, on najlepiej strzec was będzie, a nie dopuści do zagmatwania ducha. Gdy dokonacie modlitwy serca waszego, wówczas niech staje się Wola Pana. Do wszystkiego dojdziecie sami, a w pomocy Nieba, bo dopatrzycie pilne strzeżenie was w tym Dziele. Ta pomoc konieczna wam, wskazana i pewna, bo nakazana przez Pana naszego. Ty (M.) wołasz o duszę, a inni wspomagają krzykiem serca swego, a krzyk ten dochodzi Pana, który ogarnia Swym Miłosierdziem dziecko oddawane przez was, a z Miłością wielką przyjmuje, gdy ono też zapragnie. To wielce proste, dzieci Boże ukochane! Bronić się nie musicie przy tym, lecz być czujnymi wielce i czystymi wewnętrznie, lecz dobranymi (w grupie) w duchu swoim, nic nie kryjącym, a dającym z serc bliźniemu swemu.
6. Zaślubiny mistyczne Mirjan
(8.12.2000r., Kraków, Bazylika Trójcy Świętej)
Pan Jezus: Ja – Jezus Chrystus, wziąłem ciebie (M.) do Serca Swego, a do przedstawienia Ojcu Memu, dla uniesienia ciebie, oblubienico Moja szlachetna i piękna a tak nadobna i ukochana, wybrana z wybranych! Moja jesteś, promienna, bo opromieniona Moim Światłem i Miłością, wszystkimi Jej kolorami. Bądź ze Mną teraz szczególnie blisko, niesiona w Moim Sercu dla Ojca w darze Moim jako Syna, a Oblubieńca. Oblubieniec przedstawia teraz Swą oblubienicę ukochaną na wieki. Ty, przyrzeczona Mnie z dawna w oddaniu serca swego, życia swego, przychodzisz przyozdobiona klejnotami tobie darowanymi, by przypodobać się Ojcu Memu, który zapragnął ciebie. Idźmy razem, Ja i ty w jedności serc, Duchem Świętym zjednoczeni, dla ujawnienia ciebie, Mej oblubienicy szczególnie ukochanej, wybranej, promiennej w Radość Moją i radość Nieba, którą dałaś dziś (Niebu!), stając przede Mną do poprowadzenia, przedstawienia. Tobie mówię Ja, twój Przyrzeczony, na wieki dziś przyrzeczonej Mnie, a pobłogosławionej Sercem Matki macierzyńską Miłością i dłońmi świętymi, jak bardzo poszukiwałem cię wśród świata. Już od dawna przyprowadzałem, by wyprowadzić ku Słońcu Memu i blaskom, w których teraz stoisz przede Mną….