Kraków, 15.IX.2024 r.

 

W domu (w trakcie rozmowy telef.) Kraków, 15.09.2024 r.

     Pan Jezus

…. Ludzie będą rozgoryczeni, będą szukać winowajcy,… i znajdą!

Gorycz będzie tak wielka, że wylewać się będzie z serc.

Każdy będzie (winowajcą),… a wielu nie spostrzeże, że sami nimi są!!!…

A kiedy wiatr Ducha Św. powieje – mgła się rozprzestrzeni a widok stanie się jaśniejszy,

a ona (ta mgła) zaniknąć musi.

Ta mgła odejdzie,… a naród spostrzeże co przyczyną.

Każdy oglądać siebie będzie, a wielu nie znajdzie przyczyny.

Dopiero, gdy wejrzą w głąb serca swego, wejrzą w siebie

i zobaczą, …. bo będzie im ukazane.

Dusza czysta – będzie świadoma co jest przyczyną tego, co widzi.

Dusza zaciemniona nie zobaczy, niczego nie dojrzy przez sztormy, nawałnice!!!…

Do oczyszczenia trzeba Wody Życia – a Woda Życia – to Ja!!!….

                                 Rozpalcie Ognie Miłości!

Płomień Ja wydaję, by trwał ten Ogień wiecznie, gdy

               Źródłem Ognia tego jestem Ja!… Ogień – to Miłość!!!

Czas wam dany, dzieci Moje!…

.                Ratunek wasz we Mnie – Miłości Ukrzyżowanej!

     Przyjdźcie do Mnie – a wydam Orszak Mój wspomagający was na ziemi,

by zwycięstwo przyszło w sercach waszych – zwycięstwo Moje, gdy walka zaciekła trwa.

    Przyjdźcie wszyscy wraz, nie pojedynczo,… bo kocham Mój naród!!!

Pragnę go wydać światudla niesienia sztandaru wiary,

                                               – dla niesienia Imienia Mego,

                                               – dla niesienia pokoju i Miłosierdzia w świecie.

                                    Naród Mój umiłowany – wybrany jest na ten czas!

W błogosławieństwach Moich pozostańcie, nie bójcie się, nie lękajcie,

bo Moc Moja Miłości Mej jest z wami i was!

=====================

(Do M.)

Zatrzymałem cię (M.) służko ukochana Moja /choroba/, bo tak zapragnąłem, byś

w odpoczynku i tęsknocie serca wołała ku Mnie o ratunek dla ludu Mego.

Wielu niesiesz Mi w sercu, a wszystkich nie obejmiesz. Przynieś Mi tych, którzy

w sercu twoim, za których składasz ofiary, o których tylko słyszysz. Ja to wszystko odbiorę od ciebie (M.) jako dary dla Mnie – Władcy waszych dusz.

Wołaj o te dusze oddalone, a odbiorę je od ciebie i ulżę twemu sercu, które tak krzyczy o Miłosierdzie. Dodam ci sił, radości z wysłuchania Mego.

Głos twój dźwięczny będzie, byś w nim niosła ukojenie dla tych, którzy cierpią

a ukoisz i zaradzisz, gdy z Mej Mocy zaczerpniesz.

Błogosławiona szczególnie w ten czas –

stajesz w ubogaceniu Moim i dostojeństwie duchowym.

Ogarniętą Moją Miłością – prowadzę

a w Duchu Moim ubogaconą – wydaję dla świata.

– Twój Pan i Oblubieniec twój – Jezus.